W oczekiwaniu Świętego Mikołaja

     6 grudnia już od rana dzieciaki miały świąteczny nastrój. Bo od rodziców dowiedziały się, że
dziś są imieniny Świętego Mikołaja. Czym prędzej pobiegły do stołów by napisać listy. Każdy pisał jak umiał… Później dzieci wkładały listy do czerwonych woreczków, które były powieszone na szafkach każdego dziecka. Jak grzecznie dziś dzieciaki spały! Bo wiedziały, że Mikołaj może do nich zawitać w gościnę…
   Po śnie okazało się, że Święty Mikołaj był… Zabrał listy dzieciaków i włożył do każdego
woreczka coś smacznego. Wiele było radości! 

Jekaterina Janowicz